|
Capture The Flag (ctf.pl) Forum dyskusyjne CTF.PL |
|
pogawedki - Magistry
kazpex - Sro Maj 30, 2007 2:44 pm Temat postu: Magistry Hej!
Kto z was w najblizszym czasie sie broni lub juz sie obronil?
Ja mam 20 czerwca
shinoda - Pią Cze 01, 2007 9:34 am
ja 2.5 roku temu... 12.10.2004
gl kazpex
Killus - Pią Cze 01, 2007 12:35 pm
I co sie chwalicie wyksztalciuchy ?!?!
kazpex - Pią Cze 01, 2007 2:51 pm
a tak sobie rozmawiamy umyslowa degrengolado
mi przelozyli na 21 bo 20 jest rada wydzialu ...
Kazwa - Pią Cze 01, 2007 3:39 pm
Ja za rok :D Jak dobrze pojdzie ..
Bede mgr hrabina Aleksandra ... i zadne Kazwa nie wchodzi w rachube! ;) po pelnym tytule, bo ban :D
Prezes_Kiler - Pią Cze 01, 2007 4:26 pm
marzyć każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej....
kazpex - Pią Cze 01, 2007 6:39 pm
Juz prawie skonczylem pisac, zostal tylko w zasadzie spis tresci no i wstep ktory wyslalem do sprawdzenia profesorowi. Praca nie bedzie moze zbyt obszerna bo i problem jest taki ze nie ma co lac wody ("Porównanie skutków finansowych sposobów naliczania płatności za przekroczenie mocy umownej"). Pozniej juz tylko prezentacja w power poincie i nauka teorii z zakresu calych studiow no ale jak dobrze pojdzie to bede mgr inż.
kogucik - Pią Cze 01, 2007 6:49 pm
Ja mam jeszcze 3 lata Daj Boże
szyna^ - Sob Cze 02, 2007 10:10 am
[quote="Kazwa"]Ja za rok Jak dobrze pojdzie ..
Bede mgr hrabina Aleksandra ... i zadne Kazwa nie wchodzi w rachube! po pelnym tytule, bo ban [/quote]
me 2 za rok przy dobrym wietrze.
Matrix^^ - Nie Cze 03, 2007 10:01 am
Jak ja bede mial magistra to polowa z was bedzie dziadkami
kazpex - Nie Cze 03, 2007 12:16 pm
jezeli poprawiles juz pisownie to masz szanse
FireBird! - Nie Cze 03, 2007 7:33 pm
5 lat na pierwszym roku i nie zapowiada sie zebym zaliczyl sesje. W tym tempie to jakies 25-30 lat...
kazpex - Nie Cze 03, 2007 10:07 pm
Ile?? Jak to mozliwe?
To wez sie za nauke i z glowy bedzie...
Yokai - Pon Cze 04, 2007 7:47 am
coz.. tez powinienem bronic sie w tym roku..ale coz.. zycie nie zawsze idzie wlasciwym torem
jeszcze troszke-ale juz nieduzo .. tak czy inaczje..pisac prace trzeba zaczynac ;/
ps kaz- good luck!
and hf
btw moj temat magisterki
"Polskie wojska spadochronowe w okresie II wojny światowej" .. ma ktos jakies materialy ?
kazpex - Pon Cze 04, 2007 9:42 am
o zajebisty temat masz
pewnie bedziesz pisal o Arnhem 1944 i samodzielnej brygadzie gen. Sosabowskiego...
Yokai - Pon Cze 04, 2007 10:58 am
cholera..tyle lat a ja nie wiedzialem ze Ty milosnik historii
tak o sosabowskim i jego brygadzie tez..ale nie tylko..byla jeszcze jedna polska jdnstka dzialajaca na froncie wschodnim ponoc..plus porownac polska brygade z wojskami aliantow i szwabow..zobaczymy jak to wyjdzie. Kompania braci rulez
Kazwa - Pon Cze 04, 2007 11:22 am
lol =]
Zawsze mnie zastanawialo, jak mozna studiowac Historie .. lubisz to ? ;>
I co pozniej ?
Ja to w ogole, moja wiedza historyczna zaczyna sie i konczy na datach 1410 i 1939 ;)
Yokai - Pon Cze 04, 2007 11:49 am
cholera tak to sie gada z kobietami..przeciez Ci juz tlumaczylem
nie no powiem tak..kilka okresow lubie-ale nie jestem maniakiem...duzo jest rzeczy ktore sa ciekawe. Caly wiek XX jest swietny i intresujacy.. problem w tym ze w wydaniu akademickim wszystko jest dretwe i nudne...a tak naprawde ten okres plus czasy np samracji sa naprawde ciekawe. Na bank Ola nawet Ciebie by zaciekawil trzeba by tylko bylo znalezc cos odpowiedniego
co potem?.. jest nadzieja..specjalizacja redaktorsko-edytorska...wiec do jakiejs gazety moze..tudziez wydawnictwo..sie zobaczy
jesli nie wystarczy..to podyplomowe..jesli to nie wystarczy..coz pech-swiat daje troche mozliwosci;) cos sie wymysli
a tak naparwde to studia sa tylko preludium do tego co bedzie potem-nie przewidzi sie co sie w zyciu przyda
kazpex - Pon Cze 04, 2007 1:11 pm
Trzeba sie wszystkim interesowac troche
a historia zawsze mnie ciekawila od najmlodszych lat...
Pytacie jak mozna studiowac historie? To ja zapytam jak mozna studiowac psychologie, filozofie i inne wynalazki malo przydatne w zyciu i kierunki ktore generuja bezrobotnych (w tym miejscu zaprosic mozna do wspolpracy socjologa by pokazal jaki odsetek bezrobotnych studentow jest po takich kierunkach lub niepracujacych w swoim zawodzie) Zawsze mozna powiedziec ze to kogos interesuje...
A co do spadochroniarzy to byla elita kazdej armii. Wystarczy podac przyklad obrony klasztoru na Monte Cassino prowadzonej wlasnie przez "Zielone Diabły" Studenta lub obrona Bastogne 101 amerykanskiej. Te jednostki zawsze ponosily duze straty podczas desantu a wynikalo to z bledow popelnianych porzez dowodcow i przydzialu nie do konca zrozumialych zadan taktycznych tudzież braku koordynacji z innymi rodzajami wojsk (operacja "Merkury", "Market-Garden", "D-Day"). Coz, w koncu nowy i nie do konca odkryty rodzaj prowadzenia walki w tamtych czasach. Z tego co wiem to na froncie wschodnim nie wykorzystywano na jakas znaczaca skale jednostek powietrzno-desantowych.
Kazwa - Pon Cze 04, 2007 2:33 pm
Ja troche inaczej na to patrze, psychologia/socjologia/filozofia .. no niewiem, wydaja mi sie bardziej przydatne niz historia .. Ucza nas o stosunkach miedzyludzkich, grupach spolecznych, wplywach, kulturze, kulcie czlowieka, jego wychowaniu, zachowaniu, slowem- o TOBIE :P
Filozofia dodaje natomiast jeszcze jakas sfere mistyczna, jakies wyjasnienie odgorne do tego wszytskiego ..
A historia? Mnie to jakos nie interesuje, co bylo to bylo, co ma byc i jest teraz - jest wazne ;)
A to, ze wynika to po czesci z przeszlosci, to coz, wiedza z zakresu liceum/podstawowki nad wyraz mi wystarcza :D
No, ale wiadomo, ile ludzi tyle opinii .. Tak tylko, zaczelam ten temat ;)
"Bo ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy .. Ważnych jest pare tych chwil, tych na które czekamy ... " lalala ;>
kazpex - Pon Cze 04, 2007 3:03 pm
"Bo ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy .. Ważnych jest pare tych chwil, tych na które czekamy ... " - Marek Grechuta
"lalala ;>" - Kazwa
tak tak Aleksandro..."Carpe Diem" Horacego
Wiem, że jesteś zwolenniczką epikureizmu ale jeżeli mam przedstawić swoje zdanie to uważam, że jednocześnie należy zachować trzezwosc umyslu i nie ulegac do konca pragnieniom i zludzeniom Jednoczesnie moge sie zapytac co uwazasz za najwyzsze szczescie?
Tak naprawde to do wielu rzeczy iście filozoficznych to sam doszedłem. Pozniej sie tylko dowiedzialem ze byl ktos wczesniej kto na to wpadl i to zdefiniowal (ot cala filozofia)
Prezes_Kiler - Pon Cze 04, 2007 4:11 pm
ratunku ;d
Kazwa - Pon Cze 04, 2007 5:43 pm
A czemu nagle to sie przeradza w jakas dyspute filozoficzna? ;P
Wiesz, ze tego nie lubie :D
kogucik - Pon Cze 04, 2007 6:50 pm
Aż się zastanowiłem jak z jednego pyłku co kiedyś spadł na Ziemię powstali ludzie i inne zwierzęta
kazpex - Pon Cze 04, 2007 7:04 pm
e tam filozoficzna od razu, jedna mala niewinna odpowiedz a Ty juz ze mnie filozofa robisz
Hedonistko Ty jedna
"slow down, no rush"
Yokai - Wto Cze 05, 2007 8:37 am
hm...wiesz Olu ze bys sie zdziwila naprawde. Co prawda jest sporo debilnych przedmiotow typu jakas np.."historia polski XIX wieku" ..czy inne wynalazki.."wydawanie zrodel historycznych" ... kretynski sredniowieczny sposob wykladania/nauczania wiedzy ktory totalnie nie uczy myslenia ani nic nie rozwija..
ale jest tez zawsze na kazdym roku po 1,2 przedmioty wlasnie ktore albo sa praktyczne albo mowia o wielu ciekawych rzeczach... mielismy socjologie..filozofie...archeologie..a w tym roku antropologie. Szczegolnie polecam antropologie..jezeli jest dobry wykladowca jak np ten facet ktorego ja mialem..to przedmiot jest super....0 nudy..siedzi 40 osob i kazdy slucha-powaga..az trudno uwierzyc
naprawde w 1 rok dowiedzialem sie o innych kulturach tyle co przez pare ladnych lat wczesniej az troche wstyd przyznac ale coz...
wszystko ma swoje zady i walety
kozako - Wto Cze 05, 2007 6:54 pm
ZIP rlz ! historia fe
shinoda - Pią Cze 15, 2007 1:47 pm
[quote="FireBird!"]5 lat na pierwszym roku i nie zapowiada sie zebym zaliczyl sesje. W tym tempie to jakies 25-30 lat...[/quote]
pierdolic mgr graj w wowa
Krsnick02 - Pią Cze 15, 2007 1:50 pm
Przecierz gram a mgr moze poczekac
kazpex - Sro Cze 20, 2007 4:43 pm
ja pierd.... stres przed jutrem hilfe...
Kazwa - Sro Cze 20, 2007 5:21 pm
;)
Dasz rade Kaz .. a raczej mgr Kazpex =]
kazpex - Czw Cze 21, 2007 12:55 pm
tak teraz juz tak
odetchnalem....mialbym 5 gdyby nie srednia ze studiow no ale i tak sie ciesze
Krsnick02 - Czw Cze 21, 2007 3:52 pm
Kaz Cieniasie przy kasie
Yokai - Czw Cze 21, 2007 6:12 pm
szczere gratulacje
i wyrazy zazdrosci
gg
Killer - Pią Cze 22, 2007 10:59 am
Powinienes powiedziec... DING... ;p A tak wogole szczere GZ ;p hehe
Kazwa - Pią Cze 22, 2007 1:21 pm
ta, lol .. DING :D
lvl MGR reached by Kazpex ;)
btw. kocham kazwe :P
kazpex - Pią Cze 22, 2007 2:22 pm
mgr inż. hehe
I did a degree of engineering and a specialization in electroenergetic
mozecie mi mowic Panie magistrze hehe
Krsnick02 - Pią Cze 22, 2007 3:10 pm
no tak mgr. inz. masz i w sumie nic to nie zmienilo, i tak nigdzie CIe nie zatrudnia
kazpex - Pią Cze 22, 2007 4:58 pm
dzieki za "dobre" slowo
Krsnick02 - Pią Cze 22, 2007 6:16 pm
Ju lelkom ;P[/list]
|
|