vitez - Pon Sty 19, 2004 7:52 am Temat postu: Zjazd w Warszawie - ja rezygnuje Krotko i prosto - zmierzylem sily na zamiary i... nie mam po prostu czasu. Dluzej: Nie mam czasu nawet raz w tygodniu godzinke sie na servie pojawic, tu na forum zagladam z pracy a i to nie codziennie, w domu mam inne zajecia i obowiazki (z racji innego niz dotychczas zycia osobistego). Hobby mi tez sie zmienia, Q2 odeszlo mocno na bok (co wcale nie znaczy ze je zostawiam). Nie mam czasu (a i ochoty) nawet zadzwonic do glupiego Cyberlandu, a co dopiero isc tam, umawiac konkrety (bo przez telefon to se mozna), pozniej lazic tam , ustawiac kompy itp, tym bardziej szlajac sie po akademikach, nadstawiac glowe za bande kilkudziesieciu pijakow zwolnionych z domowych smyczy ;) (bez urazy, to bylo pieszczotliwe bo wiem ze lubicie sie dobrze bawic). Czyli - ja zjazdu nie zorganizuje. Nie to zebym was specjalnie wystawial do wiatru - po prostu nie mam czasu i nie dam rady. I rowniez nie to ze nie chce sam. Nawet jakby ktos inny (sliw? bre? wspolnik? brzoza?)zorganizowal to pewnie bym sie pojawil na pare godz max pogadac ze znajomymi i tyle ze mnie. Tak wiec - milego bluzgania na mnie zycze i przepraszam ze zrobilem wam nadzieje na fajne spotkanko. Moze kiedys indziej, moze gdzies indziej, ale teraz - nie dam rady. szyna^ - Pon Sty 19, 2004 9:10 am Kurwa! ;/ No i jak chlopaki byUo na zjezdzie ? Ja to sie wybawilem na maxa! FAAAAAAAAAAK! pyz - Pon Sty 19, 2004 10:08 am Vitez to kurwa, dziwka, pizda, szmata, lafirynda, pedofil, nekrofil, zoofil, prcownik telezakupow mango, pracownik tesco, pracownik tpsa, smieciarz, szmaciarz, frajer, afganczyk, talib, rumun, zjeb, pedal [...dluuuuuuga lista...] A teraz bre, brzoza, sliw, wspolnik - do roboty, a vitezowi najebiemy jak sie pojawi. mero - Pon Sty 19, 2004 10:19 am Podobno zajebisty byl wyjazd! Szkoda ze jeszcze przed wejsciem na peron tak sie spilem ze nic zniego niepamietam :{ szyna^ - Pon Sty 19, 2004 11:41 am Ej bydlo jak cos to czy tak czy siak mozna sie przejechac spotkac ..... wynajmiemy se jakies tanie miejscowki i 3 dni pobalujemy ... nie koniecznie chyba kurwa musiscie grac ? pyz - Pon Sty 19, 2004 1:21 pm topic => Zjazd w Warszawie - ja to biore w swoje lapska :> Kumanus - Pon Sty 19, 2004 1:56 pm jak by zjazdu nie bylo to bym mnie nawet ucieszylo.. bo nie bede musial oszczedzac kasy na 18 urodzinki i mogl bym odrestaurowac mojego zabytkowego kompa. ten caly wyjazd za drogi jest :/ szyna^ - Pon Sty 19, 2004 2:16 pm Kumanus sknero  lepiej spotkac sie z kolega ;P
Szwejos - Pon Sty 19, 2004 3:06 pm szyan masz racje  ja tam tez wolal bym sie tylko spotkac niz wogule nie jechac a to vitez nie mam zalu bo ja tez mam problemy z czasem i poprostu go rozumiem
Kumanus - Pon Sty 19, 2004 4:01 pm Jak bedzie zjazd to pojade a ja nie to siem troszeczq uciesze .... szyna^ - Pon Sty 19, 2004 4:02 pm no pewnie ze mam racje a co w tym dziwnego. a tak apropo to szkoda Vitez ze nie powiedziales tego 6 lutego ;S (wczesniej mogles powiedziec, bo na banka wiedziales) Kumanus - Pon Sty 19, 2004 4:06 pm heheh fajnie jak by powiedzial " ok all zalatwione przyjezdzac ... " ludziska przyjezdzaja a tam lipa !! hehheh ale by byl ubaw szyna^ - Pon Sty 19, 2004 9:00 pm Po pachi 
Grzdyl - Pon Sty 19, 2004 10:51 pm tak panowie... ale nie wydaje mi sie zeby wieszanie psow na vitezie bylo usprawiedliwione jego rezygnacja z organizacji turnieju... chcial... chwala mu za to... nie wyszlo... no coz... kazdemu sie moze zdazyc... probowal... dowiedzial sie kilku szczegolow... poszedl wybadac co i jak... chwala mu za to... przyznal sie ze nei da rady... moim zdaniem pierwsza meska decyzja jaka podjal... a wszystkim tym ktorzy mowia ze jest glupim skurczybykiem bo pozno bo maja argumenty zeby sie wyzyc bo mu nie wyszlo... powiem jedno... chociaz nie uzywam wulgaryzmow na forum teraz to jest usprawiedliwione... huj wam w oko... zobaczymy jak wam sie na czyms noga podwinie... ale bedzie milo patrzec jak sie kurczycie pod miechem jakie zostanie na was rzucone... swinstwo i tyle... nikt go nie bronil... a niektorzy to daja tylko wyraz swojego zajebiscie niskiego poziomu inteligencji... wstyd... jak hieny... brac ctf-owa... i ja "dla was" gram w queja... "dla tej spoko ekipy" i maly cytat pokazujacy jacy niektorzy z was sa...
a pozniej...
A tak w ogole to pyz przeciez chce sie tym zajac i...
a tutaj cos mi dziwnego sie pojawia...
taaak... a Vit byl praktycznie sam... nie bede tego komentowal bo wnioski same sie nasuwaja... wstyd mi za niektorych... niby wielkich... niby filarow naszej sceny... niby jednych z najstarszych grajacych... a takich gowniarzy ktorzy nie potrafia sie zachowac... Spidi - Pon Sty 19, 2004 11:13 pm grzdyl wiesz mysle ze poza pyzem nikt na viteza nie wrzucal... a co do pyza to pewnie tez nie bylo na powaznie... bo vitez napisal no to czekam na wrzuty no to dostal bo chcial
co nie zmienia faktu ze nie na powaznie... chodz i tak wiem ze nastepny post pyz'a bedzie zawieral w sobie ze to jednak bylo na powaznie :] vitez - Wto Sty 20, 2004 12:04 am
Moglem wczesniej powiedziec bo juz wczesniej o tym myslalem ze nie dam rady, ale wolalem przemyslec, sprobowac jeszcze cos obadac, zalatwic i dopiero stwierdzic na pewno czy dam rade zorganizowac czy nie. Ponad tydzien temu juz myslalem ze "nie, nie mam czasu na organizowanie zjazdu" , ale i ten czas spedzilem na wlasnie "mierzeniu sil na zamiary" by nie podejmowac pochopnie decyzji. Grzdyl - co sie unosisz? Pyz nie pisal tego powaznie ... a przynajmniej na pewno ja tego powaznie nie wezme a na ewentualnym zjezdzie tak jak grozilem pewnie sie na pare godz pojawie :P pyz - Wto Sty 20, 2004 2:00 am Hehehehe Grzdyl jednak to zielsko lasuje Ci mozg, jak juz przedmowcy (Spidi i Vitez) pisali, nie pisalem tego powaznie, spelnilem tylko oczekiwania Viteza. Pozatym, "wspolorganizatorami byli Sliw i wspolnik" z tego co sie orientuje. Do tego, oni sa w Warszawie a ja w Poznaniu. Co lepsza, zalatwiam to przez moich znajomych bo osobiscie nie mam jak sie stawic w Warszawie, a raczej zal mi czasu by poswiecac minimum 24h na jechanie tam, zalatwienie spraw i wrocenie. Wybacz ale nie sram kasa by se ot tak jezdzic, a Ty ciagle mi pierdolisz o rozpuszonym przez kase jedynaku, a ja Ci dawno powiedzialem "gowno wiesz" - nie znasz mnie czlowieku wiec stul pizde, do tego przestan palic to gowno to zaczniesz trzezwo patrzec na swiat bo od dluzszego czasu zauwazylem ze masz jakies dziwne jazdy vitez - Wto Sty 20, 2004 4:07 am
A ja bym tego nie nazwal "zal czasu" tylko "sesja" ? :> Adolf - Wto Sty 20, 2004 1:30 pm Ja bym to nazwal Pyzmen. Grzdyl - Wto Sty 20, 2004 7:42 pm ja bym powiedzial ze znalazlbym jeden dzien na wpadniecie do wawy... ale nie znam terenu i potrzebowalbym wsparcia... nie tylko moralnego... pyzio... umowmy sie tak... to byl zart... (hehehehe oj jak sie usmialem po pachy...) i koniec tematu bo widze ze navet Vitez odpuscil... co do Twojego zachowywania sie jak rozpuszczony dzieciak to "nie wiem" w takim samym stopniu jak Ty "nie wiesz" czy ja pale to gowno i czy mozg mi sie zlasowal... wiec ja nie bede wydawal opinii na temat Twojego wychowania i Twojego stosunku do innych a Ty nie bedziesz sie wypowiadal na temat mojego podejscia do palenia maryski... bo jezeli porownac te dwie sprawy to rzeczywiscie musimy sie mylic... 
a co do moich jazd... to moje w porownaniu do Twoich sa doprawdy smieszne... Edited w sprawie jazd no bo przeciez trzeba bylo jak ktos sie czepia ze nie krepuje sie wypowiadac w roznych stanach swiadomosci i na rozne tematy... A ze lubie pofilozofowac to tylko wplywa korzystnie na moje wypowiedzi...
sliw - Wto Sty 20, 2004 8:17 pm
zaraz zaraz jakimi organizatorami, chyba cos sie pokielbasilo, nigdzie nie mowilem ze cos organizuje. Jedynie powiedzialem ze pojde zapytam sie w akaedmikach szkoly glownej gospodarstwa wiejskiego czy ma tanio rozmiescic 40 sztuk bydla  . jutro pojde spytam sie i na tym moja organizacja sie konczy.
Sliw pyz - Sro Sty 21, 2004 7:53 am Adolf, good point
Grzdyl, jaki wywod
Sliw, daj mi jakies info czy i co udalo Ci sie zalatwic na GG# 81442 Grzdyl - Sro Sty 21, 2004 10:09 pm ja tylko cos napisze.... powiedzialem pyzie (bo on teraz probuje "wziac sprawe w swoje rece") ze jestem skory pojechac do Wawy i osobiscie spotkac sie z wlascicielem cafe... Powiedzial ze nie ma sensu (nie bede cytowal...) wiec nie ma sensu... okej... to w takim razie czy poinformowac prase/radio/televizje? czy to tez nie ma sensu bo nie chcemy zobaczyc swojej fotki w jakies gazecie... albo rozreklamowac klimat tej gry.... co przyczyni sie do zwiekszenia sie ilosci "latwych fragow" na serverach... 
albo juz jest ktos kto sie tym zajmie albo moj sposob przekazywania informacji dotyczacych zjazdu moze byc nieodpowiedni...
ryq - Sro Sty 21, 2004 10:43 pm reklamuj, reklamuj ;] free fragi by sie przydaly bo sie nudno robi
Kiler - Czw Sty 22, 2004 6:51 am reklamuj tak żeby ani radio maryja o zlocie nei slyszalo ani telewizja trwam bo znajac zycie uznaja was za psychopatow :] Chociaz z drugiej strony... 
pyz - Czw Sty 22, 2004 7:28 am Grzdyl, starasz sie na sile zrobic z siebie bohatera jadac do Wawy i zalatwic sprawe? Mowie Ci, ze sa tam ludzie na miejscu ktorzy sie tym zajma, wiec nie ma sensu (smialo, cytuj, nigdy sie nie balem wlasnych slow). A co do patronatu medialnego - mialoby to sens gdyby cos konkretnego sie wydarzylo, np. final pucharu polski, ale czy ewc i zim beda mieli sklad ?? :] a wtedy to moze i by jakas nagrode ktorys z patronow albo sam Cyberland ufundowal dla zwycieskiego klanu.. a i mala sprawa - Vitez mowil, ze nagrody za wpisowe chcial kupic - a ja Wam powiem, ze wezme kwote - podziele przez ilosc osob (niektorzy sie deklarowali ze nie beda grac w ogole, albo we 2 osoby 1 kopa, bede to bral pod uwage) grajacych i wtedy podam ile to wyniesie za osobe ale powtarzam sie (pisalem w innym topicu) - ruszcie dupy z deklaracjami czy bedziecie czy nie, i pomeczcie innych by mi pisali (TYLKO GG/ICQ/EMAIL nie interesuja mnie wpisy na forum ani teksty "moze bede") Grzdyl - Czw Sty 22, 2004 5:26 pm napisalem na gg ze bede... ale dalej mnie nie uwzgledniles na liscie... ja bohatera? chce pomoc poniewaz mam mozliwosc i troche wolnego czasu... a ty to traktujesz jakbym ci wchodzil z buciorami i niszczyl caly twoj misterny plan... mi nie chodzi o zbieranie gratulacji za poswiecenie czy za inne pierdoly... chodzi mi o to zeby mozna bylo sie wreszcie spotkac na neutralnym gruncie... rozerwac... pograc... pokazac kto jest lepszy... chwale mam w dupie... chce zeby cos z tego wyszlo... a turniej turniejem i final finalem ale moim zdaniem to i tak moze byc niezla pozywka dla prasy/televizji ze dalej sa ludzie ktorzy graja w tak stara gre i nawet chce im sie zjezdzac do wawy ze wszystkich stron Polski... nie mowie o "patronacie medialnym"... mowie o kilku fotkach i 2 stronach w gazecie... oni tylko rusza dupsko z biura do cafe... i beda mieli zapelnione ciekawostkami np te 2 strony... moim zdaniem na pewno im sie to bedzie polacac... a poza tym bedize sporo osob ktorzy kupia ta gazete... i troszke kasy wpadnie a moze nawet znajdzie sie paru stalych klientow...
zaraz pisze mejla... tzn wieczorem raczej bo nedzie ostatni mecz w pucharze...
vitez - Pią Sty 23, 2004 2:01 am
Calosc wyjazdu na zjazd to min 150zl szczegolnie dla dojezdzajacych. I tak i tak sporo, a jak przyjedzie np 40 osob, od kazdego wezmiesz 5zl wiecej i za te 200 zl kupisz cos fajnego dla najlepszego gracza albo po pare piwek dla najlepszego teamu to zjazd na pewno bylby jeszcze lepiej wspominany "bo nagrody byly" . pyz - Pią Sty 23, 2004 4:26 am Poki co jest 14 czy tam 15 osob chetnych :] Moze to zle zabrzmialo w kierunku Twojej osoby ale nie o to mi chodzilo |
