Autor |
Wiadomość |
Temat: Kawaly... |
Blazejas
Odpowiedzi: 1935
Wyświetleń: 1645004
|
Forum: pogawedki Wysłany: Wto Cze 06, 2006 11:13 pm Temat: Kawaly... |
charlie mowi - oh god they took my freaking kidney (zabrali mi nerke) |
Temat: Kawaly... |
Blazejas
Odpowiedzi: 1935
Wyświetleń: 1645004
|
Forum: pogawedki Wysłany: Pon Lut 20, 2006 9:45 pm Temat: Kawaly... |
http://www.break.com/index/patiencechild.html
zownowalem kolesia w q2
a na powaznie to o ja! a mi rodzice mowia ze ja przeginam jak siedze przed kompem (radosne ku**a mac o 2giej w nocy jak cos sie popsuje ) |
Temat: Kawaly... |
Blazejas
Odpowiedzi: 1935
Wyświetleń: 1645004
|
Forum: pogawedki Wysłany: Sro Lut 15, 2006 11:04 pm Temat: Kawaly... |
http://www.break.com/index/skatmanrace.html
http://www.break.com/index/righthandedprank.html |
Temat: Kawaly... |
Blazejas
Odpowiedzi: 1935
Wyświetleń: 1645004
|
Forum: pogawedki Wysłany: Sob Lis 05, 2005 11:46 pm Temat: Kawaly... |
dawno nic tutaj nie pisalem ale mam nadzieje ze ten dowcip nadrobi moje zaleglosci
Siedzi psychiatra na dyżurze - nudno, cicho, wariaci śpią chyba.... Nagle otwierają się cicho drzwi i wpełza na kolanach człowieczek omotany w coś - w zębach, na rękach, nogach i jeszcze parę metrów tego za sobą ciągnie....
Doktor zagaduje:
- O... żmijka mała do nas przyszła... Co żmijko, jak ci pomóc?
Czlowieczek bulgocze coś i kiwa przecząco głową.
-To może żółwik jesteś? Co? Jesteś małym żółwikiem?
Czlowieczek znów kręci głową...
- To może mały robaczek, co się właśnie wykluwa z kokonu?
W końcu człowiek wypluwa to co ma w zębach:
- Doktorze, idzcie w chuj z tym robaczkiem! Jestem wasz admin sieciowy, kable zakładam...! |
Temat: Kawaly... |
Blazejas
Odpowiedzi: 1935
Wyświetleń: 1645004
|
Forum: pogawedki Wysłany: Sro Paź 12, 2005 1:42 pm Temat: Kawaly... |
W metrze:
- Halo, halo, zapomniał pan walizki!
- Allah akbar! |
Temat: Kawaly... |
Blazejas
Odpowiedzi: 1935
Wyświetleń: 1645004
|
Forum: pogawedki Wysłany: Nie Paź 09, 2005 8:08 pm Temat: Kawaly... |
David wchodząc do baru zauważył Johna siedzącego przy stoliku
uśmiechniętego od ucha do ucha.
- John, coś ty taki zadowolony?
- Wczoraj woskowałem łódź, tylko woskowałem... i nagle podeszła do mnie
ruda piękność... mówię Ci, stary... z taakim biustem. Stanęła i
spytała:
- Mogę popływać z Tobą łodzią?
Powiedziałem:
- Pewnie, że możesz.
Wziąłem ją więc ze sobą, Dave. Odpłynęliśmy dość sporo od brzegu.
Wyłączyłem silnik i mówię do niej:
- Albo sex, albo płyniesz do brzegu wpław.
I wiesz co, stary? Ona nie umiała pływać, Dave. Rozumiesz? Nie umiała
pływać!
Nazajutrz Dave wchodzi do baru i widzi Johna jeszcze bardziej
zadowolonego niż wczoraj.
- Widzę, że humor Cię nie opuszcza...
- Ech, stary... muszę Ci opowiedzieć... woskowałem wczoraj łódź, tylko
woskowałem... i podeszła superblondyna, z ... no wiesz... z taaakim
biustem... Spytała, czy może popływać ze mną łodzią.
- Jasne - mówię.
Odpłynąłem jeszcze dalej niż ostatnio. Wyłączyłem silnik i mówię do
niej:
- Albo sex, albo płyniesz do brzegu wpław.
Stary... nie umiała pływać, ta też nie umiała pływać!! ))
Parę dni później w znanym już nam barze Dave znowu spotyka Johna, tym
razem jednak widzi, że John sączy piwko i popłakuje.
- Hej, John, coś Ty dzisiaj dla odmiany taki smutny?
- Ech, Dave, wczoraj znowu woskowałem swoją łódź, wiesz, tylko
woskowałem... i nagle staje przede mną ponętna brunetka... piersi...
stary! Taaakie miała. No i pyta, czy może popływać ze mną łodzią. Więc
jej mówię:
- Jasne, że możesz.
Popłynęliśmy daleko, jeszcze dalej niż poprzednio... Wyłączyłem
silnik, popatrzyłem na jej biust i powiedziałem:
- Albo sex, albo płyniesz wpław do brzegu.
Ona ściągnęła figi...
Dave!!!
Ona miała członka! Miała ogromnego członka, stary! A ja...
...ja nie umiem pływać. Rozumiesz? Nie umiem pływać!!! |
Temat: Kawaly... |
Blazejas
Odpowiedzi: 1935
Wyświetleń: 1645004
|
Forum: pogawedki Wysłany: Sob Paź 08, 2005 9:01 am Temat: Kawaly... |
Wojtek (żonaty od 11 lat)
- Od lat kocham tę samą kobietę. Żona mnie zabije, jak się dowie!
Zbyszek (żonaty od 23 lat)
- Mamy z żoną sposób na szczęśliwe pożycie małżeńskie. Dwa razy w tygodniu idziemy do przytulnej restauracji, trochę wina, dobre jedzenie... Żona chodzi we wtorki, a ja w piątki.
Henryk (żonaty od 17 lat)
- Ktoś mi ukradł wszystkie karty kredytowe, ale nie zamierzam zgłosić tego na policję. Złodziej wydaje mniej niż moja żona.
Mirek (żonaty od 12 lat)
- Wszędzie zabieram moją żonę, ale Ona zawsze znajduje drogę powrotną.
Jurek (żonaty od 29 lat)
- Zapytałem żonę: "Gdzie chciałaby pójść na naszą rocznicę?" Ona na to:
"Gdzieś, gdzie jeszcze nie byłam" Więc odpowiadam: "Może do kuchni ?"
Piotrek (żonaty od 3 miesięcy)
- Zawsze trzymamy się za ręce. Jak puszczę, to zaraz robi zakupy.
Michał (żonaty od 21 lat)
- Żona ma elektryczną sokowirówkę, elektryczny toster, elektryczny piecyk do chleba. Kiedyś
powiedziała, że ma tyle gadżetów, że nie ma gdzie usiąść. Więc jej kupiłem krzesło elektryczne.
Leon (żonaty od 11 lat)
- Dostaliśmy z żoną pokój z łóżkiem wodnym w hotelu. Żona nazwała go Morzem Martwym.
Władek (żonaty...... zdziwiony że kobiety tak długo żyją)
- Żona zrobiła sobie maseczkę błotną i wyglądała świetnie przez dwa dni. Potem błoto odpadło. |
Temat: Kawaly... |
Blazejas
Odpowiedzi: 1935
Wyświetleń: 1645004
|
Forum: pogawedki Wysłany: Sro Wrz 14, 2005 8:30 am Temat: Kawaly... |
scenka z Pulp Fiction z podlozonym glosem dla tych co jeszcze nie znaja :>
http://www.infonokia.so.p.../czarnakawa.avi |
Temat: Kawaly... |
Blazejas
Odpowiedzi: 1935
Wyświetleń: 1645004
|
Forum: pogawedki Wysłany: Nie Wrz 11, 2005 9:17 pm Temat: Kawaly... |
http://spierdalaj.org/ |
Temat: Kawaly... |
Blazejas
Odpowiedzi: 1935
Wyświetleń: 1645004
|
Forum: pogawedki Wysłany: Nie Wrz 11, 2005 7:09 pm Temat: Kawaly... |
- Jaka jest różnica pomiędzy komarem a kobietą?
- Jak cię komar ssie to nie musisz go po głowie głaskać.
Dwie młode dziewczyny rozmawiają ze sobą:
- Jaki piękny łańcuszek ! Ile dałaś za niego ?
- A, z pięć razy...
Sklep mięsny:
- Dzień dobry, poproszę 1,5 kilo kaszanki dla psa...
... tylko, żeby nie była taka słona jak wczoraj.
a dla tych co lubia bic
http://www.doodie.com/whackboss.swf |
Temat: Kawaly... |
Blazejas
Odpowiedzi: 1935
Wyświetleń: 1645004
|
Forum: pogawedki Wysłany: Sob Wrz 10, 2005 8:50 am Temat: Kawaly... |
Podobno autentyczny list do jednego z czasopism poradnikowych:) Pilne pytane. Proszę o pomoc. Potrzebuję wyczerpującej odpowiedzi. Z góry dziękuję.Jakiś czas temu zacząłem podejrzewać swoją żonę o zdradę. Skąd się dowiedziałem? No bo zachowywała się typowo dla takich sytuacji. Gdy odbierałem telefon w domu, po drugiej stronie odkładano słuchawkę. Miała często spotkania z koleżankami, niespodziewane wyjścia na kawę czy po książkę. Na pytanie "z kim z naszych wspólnych znajomych się spotyka", odpowiadała, że są to nowe przyjaciółki i ja ich nie znam. Zazwyczaj czekam na taksówkę, którą ona wraca do domu, jednak żona wysiada kilkaset metrów wcześniej i resztę drogi idzie na nogach, tak że nigdy nie widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim. Kiedyś wziąłem jaj komórkę, tylko aby zobaczyć która godzina. Wtedy ona po prostu dostała szału i zakazała dotykać jej telefonu. Przez cały ten czas nie mogłem się zdecydować, by porozmawiać z nią o tym wszystkim. Pewnie nie dowiedziałbym się prawdy, gdyby nie przypadek. Pewnej nocy żona niespodziewanie gdzieś wyszła. Ja się zainteresowałem, że coś nie tak.Wyszedłem na zewnątrz. Postanowiłem schować się za naszym samochodem, skąd był doskonały widok na całą ulice, co pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego samochodu wsiądzie. Kucnąłem przy swoim wozie i nagle z niepokojem zauważyłem, że tarcze hamulcowe przy przednich kołach mają jakieś brunatne plamy, podobne do rdzy. Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je stoczyć? Jeżeli natomiast trzeba ja wymienić, to czy można zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej. |
Temat: Kawaly... |
Blazejas
Odpowiedzi: 1935
Wyświetleń: 1645004
|
Forum: pogawedki Wysłany: Pią Wrz 09, 2005 8:25 pm Temat: Kawaly... |
Pilot: Mamy mało paliwa. Pilnie prosimy o instrukcje...
Wieża: Jaka jest wasza pozycja. Nie ma was na radarze.
Pilot: Stoimy na pasie nr 2 i już cala wieczność czekamy na cysternę. |
Temat: Kawaly... |
Blazejas
Odpowiedzi: 1935
Wyświetleń: 1645004
|
Forum: pogawedki Wysłany: Czw Wrz 08, 2005 7:47 pm Temat: Kawaly... |
Był sobie farmer, który miał plantacje truskawek. Jego plantacja
graniczyła ze szpitalem dla umysłowo chorych. Pewnego dnia pracował na
tej swojej plantacji blisko wysokiego płotu szpitala. Od dłuższego czasu
przygląda mu się pensjonariusz i w końcu zagaduje:
- CoooO roOobisz?
- Truskawki.
- CoooO roOobisz?
- Uprawiam truskawki.
- CoooO roOobisz?
- Uprawiam truskawki. Właśnie je nawożę. - nieco już poirytowanym głosem
- CoooO roOobisz?
Farmer pomyślał, że to jakiś mocno ograniczony wiec zmienił ton
- Sypie nawóz na truskawki.
- CoooO roOobisz?
- Biorę nawóz, o tak i sypie z góry na truskawki, widzisz?! - lekko
wkurzony ale nadal opanowany
- CoooO roOobisz?
Farmer ostro już się wkurzył i krzyczy;
- Truskawki gównem posypuje!!!
- MyyyY w Zakładzie, to pooOosyypujeemy ccccukrem. Aale u nas wszyyscy sa pierdolnięci... |
Temat: Kawaly... |
Blazejas
Odpowiedzi: 1935
Wyświetleń: 1645004
|
Forum: pogawedki Wysłany: Sro Wrz 07, 2005 2:02 pm Temat: Kawaly... |
co do mandaryny
http://www.joemonster.org/article.php?sid=5036
a tu taki tam joke
http://www.joemonster.org...=thread&order=0 |
Temat: Kawaly... |
Blazejas
Odpowiedzi: 1935
Wyświetleń: 1645004
|
Forum: pogawedki Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 9:13 pm Temat: Kawaly... |
odnosnie trudnych txtow to powiedzcie po pijaku
"No i cóż że ze Szwecji"
niby nic a jak chce sie to powiedziec szybko to sa niezle jaja
i z tej okazji joke moze juz byl nie wiem nie pamietam
Pijany Henio wraca do domu, w progu wita go zona:
- Piles!
- Nie!
- Piles! Przeciez czuje.
- Alez skad!
- Powiedz Gibraltar.
- Pilem. |
|