Jakie masz powody by kasować jego posty? Bo ja żadnych nie widze. Ty uważasz je za bezsensowne twoja sprawa, a że masz do niego jakis afekt nie daje Ci powodu do niszczenia jego twórczości. IMHO jego posty nie odbiegają sensownością od reszty. A poza tym dobry flamewar nie jest zły.
_________________ "Wątpiąc w swoją moc, dajesz moc swoim wątpliwościom" - Misteryman ;P
Wegorz powiem ci w skrocie lepiej scisnij tam i nie cwaniakuj tak ze masz admina mialem podobna sytuacje co burt. nie gralem w q2 chyba od 2 lat,dopiero co sciagnalem dowiedzialem sie gdzie sie gra wchodze se na server euro. Leci mapka , potem rail arena gra jakis r0a.sheep koniec rail areny jego druzyna akurat przegrala i napisalem "ciency jestescie jak dla nas " a ten do mnie podjezdza czy chce niespodzianke.Ja ze bardzo chetnie a tu widze "kick".Chlopie przybastuj troche radze ci.I dla burt'a zdejmij bana bo to jeden z nielicznych porzadnych graczy ktorzy pozostali.Tak przy okazji siemanko burt i co tam u ciebie :]Nie gralem juz dluuugo i jakos mnie nie ciagnie kiedy takich fredzli widze.Chyba w jakims przedszkolu kupili komputery i internet zalozyli bo tyle osob z bialego zaczelo grac.Srednia wieku ponizej 12 lat zdaje mi sie.
O, Keet Kope lat, chlopie. Ostatnio chyba sie widzielismy na naszym slynnym (ostatnim) zjezdzie PnM w Krakowie. Byl Rejs, Czupi, Klipsa, Kiler... cala banda [P] tez byla. Najlepsze bylo to 3-godzinne szukanie taniego hotelu nad ranem, hehe.
U mnie wszystko super. Zdrowie jest, zona jest, humor jest, kasa jest. Mam nadzieje, ze tak bedzie nadal, bo wlasnie zrezygnowalem z pracy i zakladam wlasna firme. Jak chcesz pogadac, to lepiej poza tym forum
No chyba krakow byl ostatnio.A to bylo daaawno.Pamietam jak z pungem i z toba ostro naginalismy za tym hotelem heh.Gdzies tam w szafeczce mam jescze koszulke tak wogle ktorej byles projektantem ;]daj jakies namiary swoje icq albo gg bo nie mam do ciebie zadnego kontaktu.To z dawnego PnM to tylko ty chyba zostales na scenie i dzielnie walczysz
koszulke tez mam do dzisiaj Zakladam ja do sprzatania mieszkania. Raz zalozylem jak szedlem na silownie, ale sie koledzy przestraszyli
Moj ICQ: 1810702, GG: 1944957
Wybaczcie ze sie odzywam bo nie wiem czy mam do tego prawo nie bedac aktywnym graczem. Chodzi o to cobym bana nie dostal...
---- (chwila ciszy - slysze brak sprzeciwow) ----
Wypowiem sie jednak bo widze razace podobienstwo osoby (nie wytkne palcem) wiecznie szukajacej sytuacji do zaczepki i majacej strasznie ciezka gadke do Osoby pyzmena (pyza oczywiscie bez urazy - personalnie nic do Ciebie nie mam). Przegiecie polega na tym ze wszystkie regulaminy traca sens bo bany sa wydawane przez wg.mnie "pseldo adminow" wedlug wlasnego widzimisie, a kasowanie postow "niepokrywajacych sie z tematem topicu" jedynie u 1 osobyb bioracej udzial w rozmowie jest zakrawa na ciezka zlosliwosc i impulsem do dzialania dla osob ktore te tak obsadzily bodz co badz wazne stanowiska.
burtlee:
-Zasady sie ciut zmienily - i to dlatego nie spieszy mi sie z powrotem do gry... ale jak napisane zostalo na www dmc "Najleprzym nauczycielem jest czas" - zobaczymy co to za nauka zostanie nam dana
PS. ...i z tego co mi sie zdaje Admin jest dla uzytkownikow a nie uzytkownicy dla admina ...
JahBlessYou!
_________________ powoli powoli do przodu powoli
karzdy tak jak lubi karzdy tak jak woli
byle do przodu powoli powoli
Czas nauczy jak scena upadnie a wtedy niebedzie juz sensu nic zmieniac.
Wsumie to co zostalo to juz tylko w teori CTF wiec mozna powiedziec ze juz upadla ta scena, teraz tylko ludzie sie powoli wykruszają.
_________________ " mess with the best die like the rest "
babach!
mero :
Czas nauczy jak scena upadnie a wtedy niebedzie juz sensu nic zmieniac.
Wsumie to co zostalo to juz tylko w teori CTF wiec mozna powiedziec ze juz upadla ta scena, teraz tylko ludzie sie powoli wykruszają.
Oczywiscie, scena juz upada od 5 lat, a jej koniec byl chyba czesciej przepowiadany niz koniec swiata. Smieszny jest ten twoj proroczy-pesymizm. Wchodzisz na forum raz na miesiac i tylko narzekasz bez powodu, bo przeczytales jeden topic, ktory tak naprawde nie jest wyznacznikiem tego co sie dzieje na tej scenie. Zrob cos, pograj, posiedz na specu i potem sie wypowiadaj jaka ta scena jest. Servery sa caly czas pelne, pojawiaja sie nawet nowi gracze, nie za czesto, ale sie pojawiaja, comebacki nie sa juz trendy, dlatego wygi ukrywaja sie pod fejkami. Poprzednia liga by ziutek skonczyla sie w planowanym czasie i chyba jako jedyna sie skonczyla "wogole". Rusza nowy sezon CB i oczywiscie nie zabraknie w nim polskich klanow .. i ty to wszystko nazywasz upadla scena ?:/
Owszem, jest to oczywiste ze scena upadla już dawno temu, oczywisty jest tez temat tego topika jak i wiele innych postów tutaj, a jednak ludzie je piszą i one są. Poza tym gdzie tu jest jakiekolwiek narzekanie? Ciągle narzekam? Bo dwa czy trzy takie posty moje przeczytałeś? Przeczytaj wszystkie. Dużo się nie wypowiadam, więc spokojnie można je przejrzeć. To, że nie widzisz mnie na serwerach to nie znaczy, że mnie tam niema i nie śledzę tego, co tu się dzieje.
WIEC PO CH SIE PRZYCZEPIARZ?
Bo taka to twoja jak i kilku tu ludzi debilna i chamska mentalność. I to właśnie przez takich ludzi ta scena wygląda jak kupa gówna dosłownie. Nigdzie indziej jak na polskiej scenie cos takiego się nie dzieje. Wszystkich nas łączy CTF, może to niewiele, ale zawsze coś łączy. I to my tworzymy i budujemy tą scenę. Jest to w pewnym sensie zawsze jakaś wspólnota a jak w każdej wspólnocie bywa wszyscy działają razem i na korzyść jednemu celowi a nie jak tutaj rzucają się sobie do gardeł, nie robiąc nic a wręcz przeciwnie. Jednostki które chcą cokolwiek zrobić się eliminuje: Jezus ?. Niema osoby na polskim CTF, co by zrobiła więcej dla tej sceny niż on, albo chociaż połowę tego.
QURWA!!! MOŻE SIE OPAMIETACIE WKOŃCU ?
_________________ " mess with the best die like the rest "
babach!
Bla bla .. ja sie nie przyczepiam, ale koryguje twoj bledny tok myslenia :P
Btw. jezus zrobil bardzo duzo, to fakt .. zrobil m.in. lige "tytanic", ktora wedlug pierowzoru szybko zatonela i zrobil zjazdy dla plebsu, ot co
Ja nei wiem czego ty sie mero czepiasz.. scena istnieje .. daleko jej do rozpadku. A to ze sa niesnaski, ludzie po sobie jezdza i wogole... HELLO! TAK JEST WSZEDZIE!
Mysle ze te wszystkie 'ochy i achy' na temat "jak to kiedys bylo" wynikaja z tego ze zawsze sie teskini za starymi czasami, z prostego powodu, ludzie maja dziwna sklonnosc pamietania tylko dobrych rzeczy (w tym wypadku "jak bylo fajnie") natomiast dziwnym trafem zapominaja jakie akcje mialy miejsce kiedys.
Uprzedzajac ewentualne ataki.. nie mowie ze te wszystkie akcje jakie maja miejsce sa w porzadku, moja wypowiedz dotyczy jedynie tej czesci, ktora tyczy sie "updadania" sceny.... pozatym .. co to jest "scena" ?
Mi tam sie podoba tak jak jest teraz wiec prosze cie nie mow "ze scena upada", ze "nie jest tak jak kiedys" (pewnie kurwa ze nie jest! bo wszystko sie zmienia).
Owszem jest tak wszedzie ale chodzi o skale tego zjawiska. Ludzie jada po sobie ale z jakis konkretnyh powodow. Tu wypowiesz kontrowersyjne zdanie czy cokolwiek i z miejsca ludzie odrazu sie przyczepiaja i jada po tobie. Paranoja doslownie.
_________________ " mess with the best die like the rest "
babach!
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum