Wysłany: Sob Maj 14, 2005 12:29 am Coolnet vs Firewall?
"
Szczegóły: Wykryto i zablokowano próbę włamania "BD BackOrifice 2000 UDP Activity".
Intruz: coolnet.ctf.pl(217.8.181.90)(27913).
Poziom zagrożenia: Wysoki.
Protokół: UDP.
Adres IP napastnika: 0.0.0.0.
Atakowany port: 44078.
"
Ktos moze potwierdzic/sprawdzic? Czy tez po prostu mojemu Norton Firewallowi odbija?
_________________ "Dzięki Internetowi dowiedziałem się jak wielu idiotów jest na świecie" - Stanisław Lem 1921-2006
Fejki : "Czy rozumiesz choc troche logike tych czynow? NIE MA LITOSCI DLA SKUR*SYNOW!!!" - Kazik na Żywo
Przy kolejnej probie polaczenia juz takiego numeru nie wykrecil... wyglada jednak na falszywy alarm - pewnie z portami cos sie firewallowi pochrzanilo
_________________ "Dzięki Internetowi dowiedziałem się jak wielu idiotów jest na świecie" - Stanisław Lem 1921-2006
Fejki : "Czy rozumiesz choc troche logike tych czynow? NIE MA LITOSCI DLA SKUR*SYNOW!!!" - Kazik na Żywo
Porownaj to sobie do samochodu.
Uzywanie przez kogos trojana na twoim kompie to tak jakby sobie twoja fure np na noc z garazu wypozyczal, jeszcze z toba jako kierowca (bo cokolwiek ktos zrobi z twojego kompa to bedzie na ciebie - np wlamanie).
Milo by ci bylo?
Moze i przewrazliwiony... a moze tylko po prostu swiadomy zagrozen Internetu
_________________ "Dzięki Internetowi dowiedziałem się jak wielu idiotów jest na świecie" - Stanisław Lem 1921-2006
Fejki : "Czy rozumiesz choc troche logike tych czynow? NIE MA LITOSCI DLA SKUR*SYNOW!!!" - Kazik na Żywo
Odzyskiwanie danych z backupa to ostatecznosc a nie rutyna powinno byc.
Rutyna to wlasnie zabezpieczanie sie tak by nie musiec korzystac z ostatecznych srodkow.
_________________ "Dzięki Internetowi dowiedziałem się jak wielu idiotów jest na świecie" - Stanisław Lem 1921-2006
Fejki : "Czy rozumiesz choc troche logike tych czynow? NIE MA LITOSCI DLA SKUR*SYNOW!!!" - Kazik na Żywo
omg skoro masz dobrego backupa i go nie uzywasz i wolisz się bawić - HF !
Ja mam backupa, jak cos chce dorzucić to od razu dorzucam i efekt jest taki:
pomijając to że nie używam ie [ff rlZ] to jak wtargnie do systemu jakiś troj/vir/etc to zrzucam backupa nadpisujac system etc.
A jezeli ktos mi zapoda trojana i wyluka cos ciekawego niech da znać:]
0 haseł na hdd [tylko na admina systemu ktore jest odmienne niz wszystkie inne ]
0 tajnych informacji NASA & CIA
+ nie tracę czasu
+ uwalniam ramy od [często zawodnych] anty virów
+ 0 stresu
- kto ma jakiś pomysł? :S
omg skoro masz dobrego backupa i go nie uzywasz i wolisz się bawić - HF !
A ty nic nie rozumiesz nadal.
To powtorze - backup to ostatecznosc a nie narzedzie do zabezpieczania komputera.
Lepiej miec backupa i go nie potrzebowac niz potrzebowac a nie miec.
A do zabezpieczania na biezaco kompa sluza ciutke inne narzedzia niz jego ciagle backupowanie.
Backup jest na wypadek gdyby nie udalo ci sie zabezpieczyc kompa.
_________________ "Dzięki Internetowi dowiedziałem się jak wielu idiotów jest na świecie" - Stanisław Lem 1921-2006
Fejki : "Czy rozumiesz choc troche logike tych czynow? NIE MA LITOSCI DLA SKUR*SYNOW!!!" - Kazik na Żywo
IMHO
po co ci "sluza ciutke inne narzedzia do zabezpieczania niz jego backupowanie" ?
backup: dvd rw / osobny hdd i masz wyjebane na wszelkie "ciutke inne narzedzia do zabezpieczania", wiry itd.
nie ma sensu używać w tle pamięciożernych aplikacji, uruchamiać skanowania itd.
Ja mam 3 płytki dvd-rw w tym ghost systemu i jak mi coś zaczyna system spowalniać/chcrzanić się klikam 3x wkładam odpowniednią płytkę, czekam 15min i mam clean ;]
a zdarza mi się to raz na ~ 2 miechy
A moj komputer, od pazdziernika nic, zadnego formatu, zadnych zawiech [no czasem sporadyczne problemy, w ktorych mi pomaga ekipa w postaci Rudolf und Kribuch) i wszystko ladnie hullaaa .. Avast + raz w tygodniu Ad-aware i SpyBot + TuneUp WinXP [wbudowane funkcje czyszczace hdd, jak w Nortonie SystemWorks - btw. shitowy progz] :)
Kufa, nie mam zadnych backupow .. chyba musze sie tym zajac, patrzac jak Vitez ma 3, troche mnie to przerazilo :/
Jezeli tylko sie dba o swoj system, niedogrywa jakis gowien, niewlazi i nieklika sie czegos podejzanego, oraz ma sie poinstalowane wszystkie odpowiednie dla danego systemu latki, to naprawde mozne na nim pracowac i pracowac i pracowac, nic nie zmieniajac. Ja tam nielubie wszelkiego typu programow czyszczacych, czesto robia wiecej szkod niz pozytku. A jedyne co czyszcze od czasu do czasu na komputerze to smiec i rejestr ( Oczywiscie wszystko wlasnorecznie )
Ja mam 3 płytki dvd-rw w tym ghost systemu i jak mi coś zaczyna system spowalniać/chcrzanić się klikam 3x wkładam odpowniednią płytkę, czekam 15min i mam clean ;]
a zdarza mi się to raz na ~ 2 miechy
A widzisz... mi sie jeszcze nie zdarzylo skorzystac z backupy z powodu 'spowolnienia' .
A zanim takie zauwazalne spowolnienie zacznie ci przeszkadzac i skorzystasz z backupu juz ktos moze z twojego kompa jezdzic po czyichs kompach - niezauwazalnie (bo jeden trojanek nie spowalnia) - podoba ci sie taka perspektywa?
Ming - mi jakos 'czysciciele' jeszcze zadnej krzywdy nie zrobily ... dziwne :P
Moze zalezy jakich i jak sie tych czyscicieli uzywa :roll:
_________________ "Dzięki Internetowi dowiedziałem się jak wielu idiotów jest na świecie" - Stanisław Lem 1921-2006
Fejki : "Czy rozumiesz choc troche logike tych czynow? NIE MA LITOSCI DLA SKUR*SYNOW!!!" - Kazik na Żywo
Vitez, No to Cale szczescie, ja wole poszperac, naprzyklad w rejestrze wlasnorecznie. Czesto specjalnie zostawiam tam klucze pewnych programow, aby po ponownym ich wgraniu miec odrazu wpisany klucz i nie bawic sie w szukanie takowego Pozatym, jezeli sie niezasmieca swojego systemu, to z czego go trzeba czyscic ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum