Dołączył: 21 Paź 2005 Posty: 75 Skąd: Los Wroclaw City
Wysłany: Wto Lis 08, 2005 4:38 pm Gdzie sie bawicie Koledzy??
no wiec... tak jak tytół wskazuje jestem ciekaw i mysle ze inni tez chetnie sie dowiedza, gdzie sie bawicie w weekend'y, jakies knajpy, kluby?? moze sami tworzycie jakies miejscowki?? jaka muzyka was bawi?? moze poleca jakies propozycje zaproszen na jakies ciekawe imprezy...
Piszta bo to dobry temat... tylko niech go ktos pomoze rozwinąc...
no wiec jako załozyciel PoSta zapoczatkuje mniej wiecej o co chodzi...
wiec jak wiekszosc wie jestem z WRo... jest to miasto z duuuza iloscia klubow... swoje imprezowanie zaczynam zazwyczaj w czwartki (tzw Studenckje czwartki)... poczawszy od Klubu Reagge "Droga do Mekki", przez inne Puby... "Chill Out", "Maniana"... zazwyczaj po 2 juz w domu leze i chrapie... w piatki to juz bardziej interesuje mnie ruch... ostatnio zaczalem odwiedzac taka zapomniana miejscowke "Szałasss" dawna nazwa Lafete... ale to niezbyt Git'owe miejsce... ale np... "za szyba" czy "Metropolis" to juz takie klubiki gdzie mozna sie poruszac do roznych rytmow. jest tez we Wro "WZ" najbardziej hujowy klub w miescie... rozleklamowany i uwielbiany przez Kenów i Barbee osobiscie bylem tak kilka razy ale nie polecam... no znajda sie nalogowcy co sa tam co tydzien ale to zryci ludzie . piatek zakanczam rowniez o puzniejszej porze tak miedzy 3/5 rano... w soboty cale miasto huczy i az mi sie nie chce pisac gdzie sie przemieszcam... zazwyczaj w soboty sa koncerty, jakies ciekawe biby co nie czesto sie zdarzaja... w domu zazwyczaj zawitam zawsze 5 rano... no a niedziela... to juz tylko odpoczynek, czasami jakas flaszka na spokojnie... tak to juz jest... ale zeby sobie nikt nie pomyslal tak week nie wyglada kazdy mow (a szkoda) zazwyczaj pienoazki sie rozchodza po takich 2 weekendach... ;D
no wiec koledzy teraz wasza kolej... piszta co uwazata ze warto...
mam na koncie jeszcze kilka innych miejsc ale nie bede wszystkiego pisal... sprawdze jak zrozumiecie sens tego ToPa wiec pozdrawiam i oczekuje ciekawych wypowiedzi...
_________________ a musisz uwierzyc w siebie, bo wiara czyni cuda, musisz byc waleczny jak lajano juda.
pamietaj ze babilon to jedna wielka obluda, hej bracie hej siostro nie badz dluzej smutna.
Wysłany: Wto Lis 08, 2005 5:43 pm Re: Gdzie sie bawicie Koledzy??
no coz fajny pomysl z topickiem
Coz ja jako przedstawiciel (gdyni) trojmiasto ... w wakacje dosyc duzo turystow z polski szczegolnie ale tez z zagranicy aby podziwiac nasze drewniane molo :p ....... wiec dochodzac do setna w poblizu plaży szczegolnie na terenie sopotu mozesz stanac na srodku sciezki na molo i rzucic kamien nie wazne gdzie walnie w poblizu bedzie jakis pub disco czy jakie tam chcecie .. najchetniej zapraszam do vivy i galaxy 2 najlepsze i najwiekszew 3miejscie i najczesciej odwiedzane .... polecam piatki fakt ze dawno nie bylem ale zreguly w piatki spuszczaja bezbarwna nie brudzaca piane na ludzi wiec jest milo ślisko i przez przypadek mozecie wylądowac na jakiejs dziewczynie 2 razy mi sie tak zdarzylo ale z czystym sercem moge powiedziec ze przez przypadek ... no fakt raz wyladowal na mie drech ale tego nie bede rozwijal ... (pisze to bo zreguly Kil.j tą czesc rozrwkowej czesci 3city odwiedza)
mi natomiast wystarcza dzikie plaze moze byc glowna w gdyni ale rano gdy zadnych psinek jeszcze nie ma ... i od czasu do czasu chodza na koncerty skandynawskich (szczegolnie ich) polskich i zagranicznych kapel rockowo punkotych z lekką łódką metalu i tego typu klimatu w tak zwanym "uchu" , "undeadworker" .. na dyski nie chodze bo mnie to nie kreci tak jak niektorych moich znajmoych ktorzy chodza na nie by cos "zarwac" . Puby jeszcze nie bo czekam do moich urodzin 13 grudnia i 18 bede mial ale watpie zeby mnie to bawilo wole konkretne meskie metalaliczne towarzystwo przy piwku badz piwko + gry fabularne...
jeszcze taki offtopic do kila.j chyba "parlament" tez jest czesto odwiedzany i trendy ?? o ile sie nie myle to tam sistry przybysz graly :p to pozdro :d
b-stokczanie pewnie podadza nazwy "zielona łączka" "urwisty stok" "polamane wzgorze" czy "sloneczna dolina" :p , albo cos z zielenina ..
We Wrocławiu 11.11 bedzie fajna biba reggae ;] koncerty zaczna sie chyba o 18 ale nie pamietam.. .. zagrają tam Naturale (NDK) i duuuzo duzo innych fajnych kapel;] wiecej na www.onelove.pl -> mnie niestety nie bedzie
Dołączył: 21 Paź 2005 Posty: 75 Skąd: Los Wroclaw City
Wysłany: Wto Lis 08, 2005 8:15 pm
heh racja... boba bedzie git. milet tez w normie 30zl. zalezy w jakim czasie przeleja mi kase
co do piany to we wro tez nas leja... w Klubie "Amsterdam"
hehe fajnie wiedziec co mozna w 3City robic... co gdzie indziej sie dzieje,...?? mam nadzieje ze sie dowiemy...
_________________ a musisz uwierzyc w siebie, bo wiara czyni cuda, musisz byc waleczny jak lajano juda.
pamietaj ze babilon to jedna wielka obluda, hej bracie hej siostro nie badz dluzej smutna.
Jesli Budzik dla Ciebie "Droga do Mekki" jest reggae klubem, to ja niewiem, o ktorym ty klubie mowisz ;) swego czasu, co tydzien zasilalam szeregi klientow tego miejsca [dokladniej, gdy otworzyli, czyli 2-3 lata temu, ale ost zjawilam sie tam na 2h] i bardziej ten klub przypomina mi strefe "tekkno".. Naszczescie nie WZtkowo-Radiobarowo-Metropolisowa, ale swoista, acidowa, funkowa [no to zalezy od imprezy :(], gdzie napewno Panow w Bialych Rekawiczkach sie nie spotka i dziwersow takze. Chodza tam ludzie, ktorzy widza w tej muzyce cos wiecej, niz tylko BUMBUM JAZDAAAA. Niestety, takiej muzyki w klubie, nie lubie sluchac ;)
EDIT: Szkoda, ze juz nie sprzedaja piwa w butelkach [Tysiaki Tyskie :D] .. ale ciagle maja +, za te puffy na podlodze i sale dla niepalacych z osobnym DJ ;)
Mańana, tak, najlepsze miejsce we Wro, zgodze sie bezapelacyjnie. Ale czy to pub? Wpadnij tam, po 23 to zobaczysz, ze sala sie bawi w offowych rytmach. Jesli sie uwazniej przyjrzysz, to napewno mnie tam takze wypatrzysz :P Niewiem czy sie orientujesz, ale na necie jest server Mananowo-Bezsennosciowy wymiany muzy :)
Bezsennosc, Chillout - 2gie miejsca, chociaz Chillout lepszy klimatycznie a Bezsennosc powala go muzyka/miejscem do tanczenia [przynajmniej jest jakies :P]. AAA, i jeszcze jeden zajebisty minus Chilloutu - patio w zimie ? Teraz naszczescie wystawili grzejniki, ze "niby" cieplej jest, ale w zimie na bank zostanie to zamkniete, a przez to Czilaucik nasz straci duzo na swoim klimacie, bo przez wlasnie to miejsce jest taki kultowy [moja kolezanka jest managerem tam ;)]
Szalas, la Feta .. n/c z mojej strony. Dalej tancza tam na tym drewnianym stole kolesie w samych ogrodniczkach zfukani i zpigsieni ile wlezie?
Krotka charakterystyka, oczywiscie subiektywna, "klubow" o ktorych nie warto sie rozpisywac:
Metropoliz - 3 poziomy: dwa mucki bialych rekawiczek + jeden na dole z muzyka roznorodna, W-Z- nie warto mowic, same 16 latki, Radiobar - wies :P ,Daytona - w sobote na parkiecie, obok kobiety pojawia sie kolejka zlozona z 10 facetow, Klub 54 - nowoczesnosc [ah, te lustra weneckie nad pisuarami, skad widac dancefloor ;D], FunClub [nowy parowoz] - drogo drogo drogo!, Szuflada - starosc nie radosc ;)
Inne miejsca warte uwagi : Niebo [7 rano, chcesz piwa? Zapraszamy!], ENIGMA [buahaha, mojej uczelnii 'klub' ;D], Fuzon [!], Academicus [pivo za 5 zl w centrum! iha! dobre na rozgrzewke] ..
oy, przesadzilam z tym postem :P Koncze. Sorry, ale akurat kluby we Wro to interesujacy temat, bo sama zamierzam otworzyc jakies miejsce w przyszlosci tutaj. W koncu - Wrocław, 2gie miejsce najbardziej rozrywkowe w PL, zaraz po Wawie [:(]
A tak sie rozpisalam, bo czesto wybywam i sie orinetuje =] I przepraszam, jesli kogos urazilam, tymi moimi okresleniami, ale jak juz mowilam, subiektywnie opisuje przedstawiana scene muzyczna we Wro.
Tja trójmiasto ;d
Viva Club - w sopocie, dobra muzyka techniczna, dobre imprezy.
Galaxy - bardziej taki dresiarski klub, białe rękawiczki itd ale też dobry ;p
Piękni młodzi i bogaci, Kazamaty, Metro itd itp to są gdańskie kluby które warto odwiedzić.
W sopocie istnieją takie małe klubiki z fajnym klimatem.
Z ciekawości można wpaść do Copacabany [też sopot] latynoskie klimaty [driny są tam najlepsze ;p i chyba najdroższe ;d] A klimaty to salsa mniejwięcej ;d raz tam byłem, nie żałuje ale wolę dżamprezować do techniawki ;]
W 100% zgadzam się z Killerem. Byłem tam na wakacjach w każdym klubie który opisał W Copabanie sa fajne dziewczynki ; D jeden problem, nie bierzcie ze soba karty tam bo jak pozniej sprawdzi sie konto to ręce mozna zalamac ; p W Viva Club tez bawiłem sie na ostro Zazdroscic mozna tylko im klubow, bo u nas na to tylko metro w czwartek obejdzcie jeszcze, a tak to dres turbo najeba praktycznie wszedzie...
Dołączył: 21 Paź 2005 Posty: 75 Skąd: Los Wroclaw City
Wysłany: Sro Lis 09, 2005 7:04 am
Kazwa do Maniany zawsze wpadam po 23, i wiem co sie dzieje kolo baru... jak nawaleni mlodzi ludzie skacza do takich hitów jak Maczo i inne... wiem bo sam skakalem
no tak zapomnialem "Bezsennosci" - ale jak dla mnie to tam ciekawej muzyki nie ma. nie wiem, ile razy tam jestem to jakies smuty leca... ludzie nawaleni kiwaja sie tylko na boki.
No ale jest rowniez we Wro takie miejsce jak 13-tka. nie myslcie sobie ze tam spotkacie 3nastki. klubi od 21 lat, muzyka wmiare OK, ale nie po to sie tam przychodzi. to najbardziej ekskluzywny klub do podrywow w jakim bylem. z kim bys nie rozmawial/la to zawsze jest flirt... WIECEJ TAKICH MIEJSC!!
Pyza ja nie czuje zapachu grzdyla chociarz mieszkam 3 przecznice od niego. wiec przyjezdzaj smialo
AAAAAAA bym zapomnial... Kazwa zapraszam do "Drogi do Mekki" w Czwartek... ja zazwyczaj stoje za DJ'ka i macham Koszula hue hue... TAKAAAA BIBAAA... NDK, VAVAmuffin - to podstawa w tej klajpie...
ale kaziu w Daytonie powiem ci szczerze ze mi sie podoba... i sie pozmienialo. teraz juz nie ma ze przypada na jedna kobiete 10 facetow... zmalalo do 5... a zdazaja sie stytuacje ze nie ma konkurencji... Radiobar... hmmm nie bylem jesczse... Szuflada /o 2 w nocy puszczaja Majkela Dżeksona/, w FunClubie jeszcze nie bylem...
no no... widze ze ludziki sie rozkrecaja...
Pyza pochwal sie gdzie sie bujasz po miscie...
_________________ a musisz uwierzyc w siebie, bo wiara czyni cuda, musisz byc waleczny jak lajano juda.
pamietaj ze babilon to jedna wielka obluda, hej bracie hej siostro nie badz dluzej smutna.
pyza: los madzianrnos przed monitoros - salsa i takie tam klimaty,
hua hua ha ha ha jest balanga obok biurka - techno i ostre podskakiwanie ;) :P joke ;]
Dołączył: 21 Paź 2005 Posty: 75 Skąd: Los Wroclaw City
Wysłany: Sro Lis 09, 2005 8:38 am
CHmielu jezeli jeszcze nie zauwazyles to Wro nie tylko twoje miasto
Emilio spokojnie. daj sie wypowiedziec... pyza napewno gdzies wychodzi... prawda??
_________________ a musisz uwierzyc w siebie, bo wiara czyni cuda, musisz byc waleczny jak lajano juda.
pamietaj ze babilon to jedna wielka obluda, hej bracie hej siostro nie badz dluzej smutna.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum