super...coolnet upadl i wiekszosc zalamana. Szkoda tylko, ze nikt nie pamieta jak wiekszosc(zaznaczam nie wszyscy!) narzekala " o kurwa ale tu lagi" lub " boze jaki to jest skurwialy serw-pierdole nie gram".
Yokai, a pojecie takie jak metafora/przenosnia to Ty znasz ? no to wiesz juz co mialem na mysli, jesli nie to na onecie jest slownik
Wiem ze qlnetu nie bylo od zasze bo pamietam jeszcze TPI i inne syfy
Ale jednak qlnet jakos mi tak najbardziej w pamieci siedzi, moze dlatego ze na nim gralem dosc dlugo, a TPI itp... to stare dzieje ?
Ale jednak qlnet jakos mi tak najbardziej w pamieci siedzi, moze dlatego ze na nim gralem dosc dlugo
oki spox -rozumiem..wiesz tylko dziwi mnie to jak kazdy teraz tego zaluje( w sumie i ja troche rowniez-nie przecze) kiedy dotychczas kazdy go bluzgal...dla mnie to dziwne..no ale nie musze wszystkiego rozumiec;p
Yokai, moze dlatego ze dopuki czegos nie utracimy nie umiemy docenic tego ze to mamy ? Ludzie to dziwne stworzenia, sam klnalem nie raz, wkurwialem sie na ping, lag, itp...ale teraz poprostu szkoda mi bo nie mam gdzie wejsc i se zagrac w sumie to i tak nie mam teraz juz ochoty na gre w q2
Yokai bluzganie na warunki na coolnecie to nie wina warunkow na coolnecie. Kazda gra wywoluje jakies emocje, czasami skrajne i trzeba na cos narzekac, a latwiej na cos co ci nie odpowie ;D Zreszta duzo ludzi tlumaczylo swoje porazki lagiem.
Tak wogole to coolnet mi sie raczej kojarzy z powolnym upadaniem tej sceny, niz z najlepszym serverem ( ktorym oczywiscie byl do konca, ale tylko jezeli chodzi o warunki gry ). Kto pamieta czasy multinetu i ekipe tam grajaca, to pewnie to zrozumie ;)
Na monice nigdy nie gralem, ba, nawet ten klan mi zbytnio nie podchodzil ze spedalonym clan leaderem ;D
Ze starych dobrych serverow ( czasy resetu ) pamietam jeszcze pasje, zdaje sie, ze to byl serverek postawiony w jednej z krakowskich kafejek. Mialem tam ping 130 na modemie, masakra.
heh no bez kitu..."monika", ktora okazala sie byc mezczyzna-noto checa ;p no ale na serwie gralem troche-przyznaje choc gejem nie jestem;p
pasja..nom cos bylo-ale multi i tpi dominowaly no chyba, ze byl;y tam jakies meczyki i wtedy trzeba bylo zmieniac serw bo haselka byly pozakladane:p Takze stronki tych serwerow gdzie kazdy mogl sobie sprawdzic ile np razy sie zabil o sciane byly oblegane
No tak bylo stare dobre czasy....co to czas refleksji ?:P takiej swiatecznej chyba %-)
Juz tak nie bedzie, kiedys graly rzesze ludzi, dzis garstka w porownaniu z tym co bylo kiedys, no ale nic, wszystko sie rodzi, zyje, no i kiedys umiera...:(
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum