Wiek: 41 Dołączył: 07 Maj 2005 Posty: 564 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Mar 06, 2007 12:59 pm
No juz to widze, kazdy w swoja strone. Dupa nie zjazd.
Jeden pojdzie tu, drugi tam i 2h sie bedziemy widziec... to podroz dluzej zajmie, bez sensu przez pol Polski sunac aby zobaczyc sie tylko dlatego radze sie zastanowic jeszcze nad organizacja poki jeszcze jest czas. Ja tez mam 5 opcji przenocowac za free w wawie ale chyba chodzi o to tylko aby sie zintegrowac razem. Wydac te 30zl wiecej i w jednym miejscu przymelanzowac. Do brata, ciotki, kolegi mozesz sobie zawsze pojechac. Jezeli tak nie jest to po co wogole pisac ze zjazd robimy i sie deklarowac. Uczmy sie brac odpowiedzialnosc za swoje slowa w koncu jestesmy dorosli.
_________________ "Wymagaj od siebie więcej, niż ktokolwiek inny od Ciebie wymaga."
Tak jak napisal Kazpex ,jak kazdy bedzie nocował u siostry,brata ,wujka ,kolegi,babci idt. to szit nie zjazd wiec zastanowcie się ,bo ja na takie cos kłade i nie jade
Nie tylko ludzie z Warszawy mogą się zająć organizacją noclegów i kafejki. Telefony chyba istnieją? Dzwonisz: "Panie, kafejkę chcę wynająć na x osób tego i tego dnia. Nie? To rwij zalówki." Następny telefon i tak do usrania
Wiek: 41 Dołączył: 07 Maj 2005 Posty: 564 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Mar 06, 2007 2:48 pm
przeciez kurwa jest temat wyzej...jakos PRAWIE nikt sie nie fatygowal zapytac o szczegoly.... I co? zadzwonie do akademika i powiem ze nocleg dla 5 osob a pozniej bedzie chcialo wbic 30?
_________________ "Wymagaj od siebie więcej, niż ktokolwiek inny od Ciebie wymaga."
Ja kurwa mysle ze wasyl nie wiadomo czy bedziesz mial na kogo patrzec jak nikt nie przyjedzie:P[; ej to wiadomo ze ludzie z gdanska jada z bialego grzdyl i olka ktos jeszcze?:)
Super ludziska ale ciągle nie wiadomo gdzie się spotykamy?
Czy impreza jest aktualna? CZy chcecie sie spotkac tylko po to zeby sie zajebac w trupa w akademiku czy zeby kulturalnie usiasc w miescie przy muzie, napic sie a pozniej pojsc popykac na q2?
Wiek: 41 Dołączył: 07 Maj 2005 Posty: 564 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Mar 06, 2007 4:56 pm
kulfon : rzucam sie bo mnie dolujesz, nie znasz tematu i sie wypowiadasz...
wasyl : jak nie szkoda Ci kasy na patrzenie to ja Ci wysle moja fotke za 5zl
grzdyl : a kto tu mowi o zajebaniu sie? w akademiku mozesz robic co Ci sie podoba (chyba ze ktos zasponsoruje pobyt w Mariocie ) ale spotkanie 2h w miescie zeby pochodzic razem, pogadac, pozwiedzac stolice uwazam za strate czasu ... poprostu za krotko, a tak jakby wszyscy byli w jednym miejscu to koszta nizsze, nocleg pod nosem, organizacja lepsza (gdzies razem wyskoczyc czy cos) i nie trzeba pikowac niewiadomo gdzie aby z kims sie spotkac ... a co do grania to znacie moje zdanie.....
Ja na bank jade, z chlopakami z Gdańska bedziemy dobrze gospodarować czas, jezeli ktos reflektuje to zapraszam, moze sie przylaczyc do nas byle nie za pozno.
_________________ "Wymagaj od siebie więcej, niż ktokolwiek inny od Ciebie wymaga."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum