bo to KAWAL... ludzie.... moga zachodzic zeczy irracjobalne... bleee...
a ja mam takie cosik od siebie:
Ida sobie 2 blodnyny po pustyni... skwar, gorac, a one tylko w samych bikini... w pewnym momencie dochadza do murzynskiej wioski i spotykaja murzynke co siedzi na kamieniu i wpierdala arbuza... Korzystajac z okazji blondyna pyta sie.
-Czy jak zdejmie bikini to bedzie jej chlodniej?
Na co murzynka
-Ze ona nie wie, ale muchy do arbuza nie leca.
_________________ przepraszam ze sie odzywam :>
a i fejkow nie lubie...
Wyobraznia ci szwankuje... dopowiedz sobie ze to byl grzebien uzywany. Jesz sobie zupke w restauracji a tu na lyzce wylawiasz stary grzebien pelen jakichs klakow, lupiezu, osadu itp... kazdy normalny klient restauracji moglby zygnac w takim momencie :>
_________________ "Dzięki Internetowi dowiedziałem się jak wielu idiotów jest na świecie" - Stanisław Lem 1921-2006
Fejki : "Czy rozumiesz choc troche logike tych czynow? NIE MA LITOSCI DLA SKUR*SYNOW!!!" - Kazik na Żywo
Good spostrzezeni :] a wiec (wydaje mis ie ze jeszcze ich nie bylo ):
Kanibale złapali Anglika, Francuza i Polaka. Wódz mówi do pojmanych: - Mam dwie wiadomości. Dobrą i złą. Zła jest taka, że zabijemy was, zjemy wnętrzności, a ze skór zrobimy canoe. Dobra brzmi: możecie wybrać rodzaj śmierci. Fracuz poprosił o miecz. Krzyknął ,,Vive la France'' i pchnął się w serce. Anglik poprosił o pistolet, krzyknął ,,God save the Queen'' i palnął sobie w łeb. Polak zaś pomyślał, pomyślał i poprosił o widelec. Kiedy go otrzymał, zaczął wbijać go sobie w ręce, nogi, szyję... krew tryska naokoło, zdumieni kanibale patrzą, a Polak wrzeszczy: - Gówno będziecie mieli, nie canoe!
Jadą sobie w saniach polak rusek i anglik i niemiec nagle dopada ich stado wilkow rusek lapie niemca i wyrzuca go z san wilki go dopadaja i zjadaja ale nie zajmuje im to dlugo i znowu dopadly sanie tym razem rusek wyrzocil amerykanina i powtorzyla sie scena jak z niemcem. wtedy rusek wyciaga strzelbe i zabija wszystkie wilki, a polak sie pyta czemu tego nie zrobil wczesniej. rusek wyciagla flaszke i mowi 0,5l na 4??
Hitler wziol ze soba 100 zydow i poszedl z nimi nad przepasc. najpierw kazal pierwszemu zydowi stanac nad przepascia, odwrocic sie do niego plecami (do przepasci przodem) i kazal zydowi pochylic sie w lewo. gdy zyd wykonal polecenie hitler zasadzil mu kopa i zyd polecial w dol przepasci. Wtedy hitler wziol kolejnego zyda, kazal mu zrobic to samo co poprzednikowi z tym ze mial sie pochylic w prawo. I znow kopnol zyda. gdy zrzucil juz 30 zydow (kazdego w innej pozycji) do Hitlera przybiega zwiadowca i melduje.
- Her hitler mamy na froncie problem
Na to hitler odpowiada:
- zamknij sie kretynie. Nie widzisz ze tetrisa ukladam ?!
Wysłany: Sro Wrz 24, 2003 10:29 am Alternatywny Czerwony Kapturek
Czyli Czerwony Kapturek (taka bajka... znacie? ;) ) inaczej:
"Zapina ziomala Kaptur przez osiedle na miejscówke do starszej Jareckiej.
Pokitrane ma po kieszeniach troche bakania i jakis szamunek. Wyczaił ją
wilk wypas i scieme jej z klatki odstawia:
- Elo sztuka. Gdzie sie idziesz ustawić?
- Wybiłam się z chawiry i hetam sie z tym towarem do starej ojca.
Wilk skumał akcje w moment i między blokami skrót na miejscówke do starej
Jareckiej wylukał, a po drodze zdążył jeszcze bucha sciągnąć z writerami.
Wpierdolił Jarecką, kabone jej z szuflad powyjmował, co by na zioło
starczyło. Jebnął się na wyro i scieme odstawia. Moment i laska w
czerwonej bluzie też ustawia się na miejscówce. Patrzy na babke i nie czai
wszystkiego:
- Babka, melanż jakiś był, że uszy i oczy troche przyduże masz, czy to
może ja za dużo smażyłam? A wilk zajawkę już taką złapał, że opier*dolił w
moment Kaptura i faze na wyrze dalej odstawia.
Nagle psy wbiły się do chawiry Jareckiej i w moment skatowały wilka za
odstawianie nielegalu. Klime z podwórka zdążył jeszcze pozdrowić, "HWDP"
krzyknął i zszedł ze świata z rozpier*dolonym bębnem. Psy Kaptura i Babke
wywlekły z bebechów i razem z wilka towaru po kresce sciągnęli. "
_________________ "Dzięki Internetowi dowiedziałem się jak wielu idiotów jest na świecie" - Stanisław Lem 1921-2006
Fejki : "Czy rozumiesz choc troche logike tych czynow? NIE MA LITOSCI DLA SKUR*SYNOW!!!" - Kazik na Żywo
"
Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch
uweniretasytch nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao
solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na
siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu
nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie
tak datgelo, ze nie czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa
od razu.
-----
hiehie, kruwa - dorbe :D
"
I po angielsku rowniez :> (geertnigs dla tych piszacych na Clanbase ;> ):
"
Aoccdrnig to rscheearch at Cmabrigde Uinervtisy, it deosn't mttaer in
waht oredr the ltteers in a wrod are, the olny iprmoetnt tihng is taht
the frist and lsat ltteer be at the rghit pclae. The rset can be a
total mses and you can sitll raed it wouthit porbelm. Tihs is bcuseae
the huamn mnid deos not raed ervey lteter by istlef, but the wrod as a
wlohe. Fcuknig amzanig
"
_________________ "Dzięki Internetowi dowiedziałem się jak wielu idiotów jest na świecie" - Stanisław Lem 1921-2006
Fejki : "Czy rozumiesz choc troche logike tych czynow? NIE MA LITOSCI DLA SKUR*SYNOW!!!" - Kazik na Żywo
mialem zjebany dzien w pracy... wrocilem do domu.... pogoda jest do dupy, nad ocean nie pojade.... ale przeczytalem ostatnie 2 kawaly viteza!!!
... i ide sie kurwa wieszac :/ swiat jest pierdolniety :/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum