" (...) ów Budynek był wielki... czysty... pusty. Kiedy zaczeli w Nim egzystowac ludzie... zaczęli zaśmiecac korytarz... zamknieci w swoich pokojach... odpadki wyrzucali na zewnatrz i nie przejmowali sie co z nimi sie stanie... Śmieci sie zbierały co jakiś czas pojawiał się woźny lecz zadnemu z nich nie udało sie wczyścić korytarza. A ludzie dalej nie wychylając nawet głów wyrzucali to co im bylo nie potrzebne... to co uwarzali za niepotrzebne. Pewnego Dnia przyszedł Woźny, który róznił sie od innych... zaczął swoją prace sprzątał... ale nie miał zamiaru wysprzątać wszytkiego... pukał do drzwi... ludzie go wpuszczali... i cos sie zaczeło z nich zmieniac... polubili Woznego... choc nie chcieli sie do tego przyznac... wstyd im bylo przed innymi... a Ci co sie przyznawali i tak postepowali dalej tak samo... Przyzwyczili sie do tego ze Wozny sie tłucze na korytarzu i zyli dalej pedzac przed siebie... i nigdzie nie zachodzac... Kilknaście lat pozniej halas raptem ustal... ludzie zaczeli wygladac ze swoich pokoi... zobaczyli nie wysprzatany korytarz... patrzyli po sobie... w koncu wyszli z pokoi i zaczeli rozmawiac... zaden nie chcial byc wtedy sam... siedzieli na korytarzu... az zrozumieli ze nikt juz teraz nie bedzie nic za nich robic... teraz musza nasladowac Woźnego... jeden za drugim zaczeli sie podnosic i sprzatac... cos sie zmienilo... zwolnili bieg... przystawali w zadumie... niektore rzeczy zabierali spowrotem do pokoju bo nabieraly nowej wartosci... Woźny zmienił Budynek... nie siłą... lecz głosem... myślą... wystarczyła jego obecność... nie zdarzyl tylko nauczyc ludzi... jak przekazac niesamowitosc tego wydarzenia swoim potomkom... zeby nie zaczeli popełniać tych samych błedów...
KILKANASCIE LAT POZNIEJ
Ten sam Budynek i ten sam korytarz... otwieraja sie drzwi... na korytarz upada pierwszy papierek..."
Wiem ze to juz bylo dawno... ale tak sobie czytam wszystkie tematy na forum... i komentuje tu gdzie mam cos do powiedzenia...
_________________ "Wants to be a hunter again
wants to see the world alone again
to take a chance on life again
so let me go"
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum